Opinie i dyskusje na temat pracy opiekunek osób starszych w Niemczech
Wow dziewczyny wy mialyscie takie sytuacje czy to z zaslyszanych historii? Ale konflikt z pdp albo zoną podopiecznego – to rzeczywiscie czeste. Kobity sa gorsze od facetow (jak zawsze), bo wiadomo – ktos wkracza na ich teren. A jak same niekoniecznie chca pomocy, tylko poniekad sa zmuszone do jej przyjecia, to sie czasem wyżywają... ale nie mozna sie dac. Jedziemy tam do pracy i musimy byc traktowane z szacunkiem.
Offline
Aliss napisał:
Wow dziewczyny wy mialyscie takie sytuacje czy to z zaslyszanych historii? Ale konflikt z pdp albo zoną podopiecznego – to rzeczywiscie czeste. Kobity sa gorsze od facetow (jak zawsze), bo wiadomo – ktos wkracza na ich teren. A jak same niekoniecznie chca pomocy, tylko poniekad sa zmuszone do jej przyjecia, to sie czasem wyżywają... ale nie mozna sie dac. Jedziemy tam do pracy i musimy byc traktowane z szacunkiem.
Jak najbardziej! Tak skrajnych przypadkow zeby mnie ktos o cos powaznego oskarzal nie mialam, ale slyszy sie rozne historie... nasza praca opiekunki potrafii byc niezwykle "ekscytujaca"
Offline
Ale poważnie sie zrobilo! Lepiej powiedzcie, jak tam po świętach? w prawdzie już troche od nich minelo czasu. alez znowu nie tak duzo Szybko zlecialo, wiecej te swieta stresu przynosza niz odpoczynku... tez tak uwazacie?
Offline
Ooo tak... szalenstwo, bieganina, zakupy, sprzatanie, gotowanie... i niewiadomo jesczze co. Potem dwa dni obzarstwa i znowu sprzatanie ha ha. I tak w koło macieja... ale żeby nie było tak pesymistycznie – chwile z rodzina wynagradzaja te katusze.
Offline
Dokładnie. Ja mam satysfakcje chociaz z tego, ze posprzątać mi sie udało fajnie i mam spokój na kilka miesięcy w porządkami. Mąż tez lubi porządek więc się nie muszę bać że nabałagani, nawet jesli wyjadę do de.
Offline
I dobrze zrobisz... Ja mojego musze wystawić na sprzedaz, zamienic na lepszy model, bo mu sie skarpetek z podlogi nie chce podniesc. Podrecznikowy przykład balaganiarza...A tak a propos – kiedy planujes wyjazd?
Offline
O widzisz, to Twój mąż bedzie sie nudzil – moze u mnie posprzatac co Ty...mojego nie da sie ustawic... on jak kot chodzi swoimi drogami i wszystko robi po swojemu. No ale widzialy galy co braly, wiec nie moge az tak narzekac, ma tez jakies tam plusy
Offline
Dzień dobry wszystkim to ja pozole sobie zejsc z powrotem na temat główny – zastanawiam sie nad pronoblem, tzn. nad wyjazdem z nimi, bo nie tylko tu o nim dobrze mowicie, sporo pozytywnych opinii jest w internecie, ale – wlasnie, zawsze jest jakies ALE – nie mam doświadczenia sytuacja finansowa zmusza mnie do poszukania pracy za wiecej niz 1200 zl w polsce... wiem, ze praca opiekunki nie jest impreza, ze jest dosyc ciezka, ale dobrze platna za to... dzieci juz dorosle, maz sobie poradzi, sam z reszta calymi dniami tez pracuje, wiec moze az tak nie odczuje mojej nieobecnosci. Nigdy nie opiekowalam sie seniorami w zadnym domu opieki ani niczym taim, jedynie co, to moimi dziadkami kiedys i ostatnio kuzynką (dziadkowie: babcia była po wylewie, a dziadek ogolnie mial mase chorob i srednio sobie radzil). Kuzynka miała wypadek niedawno, cala w gipsie, mila rehabilitanta ale wszystkie czynnisci pielegnacyjne robilam ja. Co mysliscie? Czy mam z czym startowac w ogole?
Offline
Anula napisał:
Dzień dobry wszystkim to ja pozole sobie zejsc z powrotem na temat główny – zastanawiam sie nad pronoblem, tzn. nad wyjazdem z nimi, bo nie tylko tu o nim dobrze mowicie, sporo pozytywnych opinii jest w internecie, ale – wlasnie, zawsze jest jakies ALE – nie mam doświadczenia sytuacja finansowa zmusza mnie do poszukania pracy za wiecej niz 1200 zl w polsce... wiem, ze praca opiekunki nie jest impreza, ze jest dosyc ciezka, ale dobrze platna za to... dzieci juz dorosle, maz sobie poradzi, sam z reszta calymi dniami tez pracuje, wiec moze az tak nie odczuje mojej nieobecnosci. Nigdy nie opiekowalam sie seniorami w zadnym domu opieki ani niczym taim, jedynie co, to moimi dziadkami kiedys i ostatnio kuzynką (dziadkowie: babcia była po wylewie, a dziadek ogolnie mial mase chorob i srednio sobie radzil). Kuzynka miała wypadek niedawno, cala w gipsie, mila rehabilitanta ale wszystkie czynnisci pielegnacyjne robilam ja. Co mysliscie? Czy mam z czym startowac w ogole?
Droga Anulo – najlepiej jesli zadzwonisz do pronobla i opowiesz wszystko dokladnie – co przy kim robilas nie do konca jewst tak, ze nie masz doswiadczenia, Opieka nad nie poruszająca się przez jakis czas kuzynką i dziadkami to juz jakies doswiadczenie jest. Z reszta z tego co wiem to w pronoblu mozna miec doswiadczenie zdobyte wsrod czlonkow swojej rodziny, nie trzeba pracowac wczesniej zawododowo jako opiekunka. Wiec sprobuj!
Offline
Kata napisał:
Anula napisał:
Dzień dobry wszystkim to ja pozole sobie zejsc z powrotem na temat główny – zastanawiam sie nad pronoblem, tzn. nad wyjazdem z nimi, bo nie tylko tu o nim dobrze mowicie, sporo pozytywnych opinii jest w internecie, ale – wlasnie, zawsze jest jakies ALE – nie mam doświadczenia sytuacja finansowa zmusza mnie do poszukania pracy za wiecej niz 1200 zl w polsce... wiem, ze praca opiekunki nie jest impreza, ze jest dosyc ciezka, ale dobrze platna za to... dzieci juz dorosle, maz sobie poradzi, sam z reszta calymi dniami tez pracuje, wiec moze az tak nie odczuje mojej nieobecnosci. Nigdy nie opiekowalam sie seniorami w zadnym domu opieki ani niczym taim, jedynie co, to moimi dziadkami kiedys i ostatnio kuzynką (dziadkowie: babcia była po wylewie, a dziadek ogolnie mial mase chorob i srednio sobie radzil). Kuzynka miała wypadek niedawno, cala w gipsie, mila rehabilitanta ale wszystkie czynnisci pielegnacyjne robilam ja. Co mysliscie? Czy mam z czym startowac w ogole?
Droga Anulo – najlepiej jesli zadzwonisz do pronobla i opowiesz wszystko dokladnie – co przy kim robilas nie do konca jewst tak, ze nie masz doswiadczenia, Opieka nad nie poruszająca się przez jakis czas kuzynką i dziadkami to juz jakies doswiadczenie jest. Z reszta z tego co wiem to w pronoblu mozna miec doswiadczenie zdobyte wsrod czlonkow swojej rodziny, nie trzeba pracowac wczesniej zawododowo jako opiekunka. Wiec sprobuj!
Dokładnie – po prostu sprobuj, pogadaj z babkami w biurze i będziesz wiedziec na czym stoisz, ale mi tez sie wydaje, ze takie doswiadczenie wystarczy wiadomo, im lepsze doswiadczenie tym na lepsze zarobki mozna liczyc, ale idz z ym o masz i zobaczysz co Ci zaproponuje
Offline